Buszując po internecie natrafiłam na mini opowiadanie o młodej dziewczynie,
która odkrywała tajemnice starego, mrocznego domu.
Któregoś dnia znalazła na stryszku tajemniczy obraz....
Pod stertą starych, wilgotnych gazet i niepotrzebnych rzeczy leżał zakurzony, obrośnięty pajęczyną, z popękaną farbą, zmarszczonym płótnem,
Któregoś dnia znalazła na stryszku tajemniczy obraz....
Pod stertą starych, wilgotnych gazet i niepotrzebnych rzeczy leżał zakurzony, obrośnięty pajęczyną, z popękaną farbą, zmarszczonym płótnem,
pod wpływem wilgoci "porośnięty" gdzieniegdzie patyną.......
Pod wpływem inspiracji i natchnienia powstał więc mój obraz ze stryszku :)
Krok 1
Aby obraz był autentyczny wykorzystałam nieduże podobrazie. Dostępne na rynku podobrazia są już zagruntowane, dzięki czemu gotowe są od razu do bezpośredniego malowania.
Na początku zrobimy trochę nierówności.
Do tego celu możemy wykorzystać stare zalegające nam papiery, gazety. Ja wykorzystałam zwykłe gazetki reklamowe z hipermarketów. W dzisiejszych czasach tych gazetek mamy pod dostatkiem :-)
Do tego celu możemy wykorzystać stare zalegające nam papiery, gazety. Ja wykorzystałam zwykłe gazetki reklamowe z hipermarketów. W dzisiejszych czasach tych gazetek mamy pod dostatkiem :-)
Kilka
kartek z gazetki targamy na większe kawałki i każdy zgniatamy w dłoni,
aby uzyskać więcej zagnieceń i nierówności dla ciekawszego efektu.
Krok 2
Na
brzegach podobrazia rozprowadzamy dowolny klej hobbystyczny i
przyklejamy po kawałku przygotowane wcześniej papierki, mocno dociskając
do podłoża. Podczas klejenia przymarszczamy delikatnie papier palcami.
Oklejamy całe podobrazie naokoło tworząc papierową ramę. Dla ułatwienia można sobie wcześniej odmierzyć i narysować ołówkiem kontury ramy.
Pozostawiamy do całkowitego wyschnięcia.
Krok 3
Malujemy całą powierzchnię dowolnym kolorem farby. Ja wybrałam farbę kremową.
Na tym etapie zamalowujemy kolorowy druk z gazetki, Ten kolor będzie również przebijał spod złotej, wierzchniej farby.
Po wyschnięciu pokrywamy całość złotem, np. farbą metaliczną. Ja wykorzystałam do tego sypką porporinę, odrobinę proszku zmieszałam z klejem do dekupażu.
Zanim jednak złota farba wyschnie, przecieramy gdzieniegdzie pracę gąbeczką usuwając nadmiar farby. Tworzymy w ten sposób drobne "przecierki".
Spod złota zacznie przebijać kolor kolor kremowy, dając ciekawe efekty.
Pozostawiamy do wyschnięcia.
Krok 4
Teraz musimy coś "namalować":)
Wykorzystałam piękny motyw z papieru ryżowego.
Wycinamy motyw dopasowując go mniej więcej do obrazu, a następnie opalamy brzegi zapalniczką. Tak przygotowany obrazek naklejamy na podobrazie.
Krok 5
Kolejny krok to postarzanie obrazu. Do tego celu można wykorzystać bitum lub wszelkie inne patyny postarzające.
Nanosimy patynę w wybrane miejsca i rozcieramy gąbeczką.
Nadmiar można usunąć rozpuszczalnikiem.
Nanosimy patynę w wybrane miejsca i rozcieramy gąbeczką.
Nadmiar można usunąć rozpuszczalnikiem.
Kolejny etap to efekt zielonej patyny.
W prosty sposób, za pomocą farby akrylowej możemy delikatnie zrobić "patynowy nalot" . Wystarczy dobrać kolor zieleni przypominający odrobinę naturalną patynę.
Do tego celu wykorzystałam farbę firmy Dala - kolor Sage.
Maczamy gąbeczkę w odrobinie farby i półsuchą tepujemy w wybranych miejscach.
W prosty sposób, za pomocą farby akrylowej możemy delikatnie zrobić "patynowy nalot" . Wystarczy dobrać kolor zieleni przypominający odrobinę naturalną patynę.
Do tego celu wykorzystałam farbę firmy Dala - kolor Sage.
Maczamy gąbeczkę w odrobinie farby i półsuchą tepujemy w wybranych miejscach.
I mamy już prawie gotowy "stary" obraz.
Krok 6
Na koniec wyeksponujemy trochę motyw, cieniując gdzieniegdzie patyną.
W zagłębieniach przy nadpalonych brzegach oraz podkreślając cienie na obrazku.
Zabezpieczamy warstwą lakieru w sprayu i gotowe!
Rany! Jaki cudny!
OdpowiedzUsuńDear Anna, your wokr is a master piece! Great ! Greatings from Zagreb
OdpowiedzUsuńO kurczę... Zatkało mię... Cudny jest!
OdpowiedzUsuńwow! przepiękny!!!
OdpowiedzUsuńnie mogę oderwac oczu od tego obrazu, jest przecudowny
OdpowiedzUsuńObłędny poprostu obłędny:)
OdpowiedzUsuńWitaj
OdpowiedzUsuńTwoje prace to czysty obłęd. Teraz mam dużo czasu i chcę zacząć coś tworzyć, obiecywałam to sobie od dawna. Chcę pracować metodą decoupage, ale nie wiem jak zacząć tzn. chodzi mi o zestaw rzeczy z którym mogłabym zacząć swoją przygodę - jeśli to nie problem czy moglabys mi podpowiedziec,co powinnam kupic i gdzie. Pierwsze drewniane rzeczy juz zamowilam - np. zegar, obraczki, serwetnik i pudelko na herbate. Pomysl mam, ale z realizacja jednak kiepsko. Tyle jest materialow w necie ze mozna od tego zawrotu glowy dostac. Twoje prace jednak urzekly mnie najbardziej i pewnie dlatego zawracam ci glowe. Pozdrawiam serdecznie
Grace
witaj
OdpowiedzUsuńTo jest totalny odjazd - gratuluje i szczerze zazdroszcze
witam
OdpowiedzUsuńPiekne
Rewelacyjny pomysł, o wykonaniu nie wspomnę!!! Już wiem jak "naprawię" pewną uszkodzoną deseczkę ;) :D Aniu jesteś czarodziejką!!!
OdpowiedzUsuń:D No to jestem ciekawa efektów!
UsuńPapier już przyklejony, schnie. :) Jednak wcale nie była to taka prosta sprawa, jakby się wydawało!!! Zobaczymy co dalej z tego wyjdzie? Jeszcze nie bardzo wiem jak wykończyć plecki deseczki, bo chyba jakoś powinnam.
UsuńPrzyklejanie tego papieru jest z lekka pracochłonne :P Trzymam kciuki za resztę! :) Tył pracy też jest ważny, powinien być estetycznie wykończony. Najprościej - tył można po prostu pomalować pod kolor pracy :)
Usuńочень красиво!!!! молодец!
OdpowiedzUsuńthank you :)
Usuńgreat idea
OdpowiedzUsuńОчень красиво!!!!very beautiful!!!!
OdpowiedzUsuńDuszą malowane! Doskonały tutorial, wpisuję do ulubionych i będę tam zaglądać. Pozdrawiam serdecznie. EwaG.
OdpowiedzUsuńSuper! "Zmałpuję" technikę, bo mi się strasznie bardzo podoba. Pozdrawiam bardzo.
OdpowiedzUsuń