Pierwsza...niesamowita. Zastanawiałam się nad tymi surówkami przy moich ostatnich zakupach, ale nie potrafiłam sobie wyobrazić ,że mogą wyjść takie piękności z nich.Pozdrawiam.
Lubię tu zaglądać, bo Twoje pomysły i prace działają jak orzeźwiajacy podmuch. Bransoletka ze sznureczkami nastraja bardzo pogodnie. A tak przy okazji, to dzisiaj wreszcie założyłam bloga( 55 do setki wprawdzie, ale ponoć nigdy nie jes za późno). Jeden z wpisów dotyczy Ciebie, czy masz coś przeciwko...?
są prześliczne! pozdrawiam słonecznie mimo deszczu :)
OdpowiedzUsuńO matulu, a co to za fajny kształt? Super ta bransoletka, a drugą już wychwalałam na forum:)
OdpowiedzUsuńAniu, masz świetne pomysły:)))
OdpowiedzUsuńCiekawy kształt pierwszej bransoletki.
Pierwsza...niesamowita. Zastanawiałam się nad tymi surówkami przy moich ostatnich zakupach, ale nie potrafiłam sobie wyobrazić ,że mogą wyjść takie piękności z nich.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńsuper! pierwsza bardzo intrygująca - kształt, wzór... rewelacja, druga też świetna
OdpowiedzUsuńPiękne!
OdpowiedzUsuńPiekne .Sa takie inne i maja styl.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKochana choć do mnie i pobaw się ze mną:)
OdpowiedzUsuńBiała jest rewelacyjna. Powiedz, czy robisz te śliczności dla siebie, czy może można je gdzieś kupić?
OdpowiedzUsuńte bransolety są przepiękne! pierwsza ma śliczny wzór.
OdpowiedzUsuńWitam serdecznie,trafiłam do Ciebie przypadkiem ,bo przyciągnęły mnie te piękne bransolety,poobserwuję jeśli pozwolisz. Pozdrawiam . Ewa
OdpowiedzUsuńLubię tu zaglądać, bo Twoje pomysły i prace działają jak orzeźwiajacy podmuch. Bransoletka ze sznureczkami nastraja bardzo pogodnie. A tak przy okazji, to dzisiaj wreszcie założyłam bloga( 55 do setki wprawdzie, ale ponoć nigdy nie jes za późno). Jeden z wpisów dotyczy Ciebie, czy masz coś przeciwko...?
OdpowiedzUsuńBravo, bravo, bravo
OdpowiedzUsuń