Zatęskniłam za zegarami!
Przedstawiam pierwszy po wakacyjnej przerwie - kolejne już niebawem.
Zegar wykonany na bazie szlagaluminium
- patynowany, barwiony, przecierany, podmalowywany.
Krótko mówiąc poznęcałam się nad nim trochę,
aby uzyskać taki efekt końcowy :-)
aby uzyskać taki efekt końcowy :-)
Im więcej się znęcasz, tym piękniejsze prace wychodzą:) Bardzo mi się podoba kolor tła jaki uzyskałaś-taki brudnawo-starawy a jednocześnie ciepły. Świetnie się komponuje ze złotem.
OdpowiedzUsuńśliczny, jestem fanką Twoich zegarów!!!
OdpowiedzUsuńJak zawsze praca oryginalna, piękna i inna
OdpowiedzUsuńPiękny, szkoda,że nie można go dotknąć, aż mam ochotę przeciągnąć palcami po jego powierzchni.A poza tym robi wrażenie jakby skrywał jakąś tajemnicę sprzed wielu lat.
OdpowiedzUsuńpiekny jak zawsze!
OdpowiedzUsuńAh, szkoda słów. Tik-takać sie jeno chce. ;-)
OdpowiedzUsuńTo Twoje znęcanie dało piękny efekt :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję Kochane :***, tymczasem znęcam się nad kolejnym "tik-takiem".
OdpowiedzUsuńAniu liczę, że cofniesz czas ( tak z 10 lat) ponieważ coś zapomniałam :) A tak poważnie podobają mi śię kolory, których używasz we wszystkich pracach. Pozdrawiam !
OdpowiedzUsuńAnno, Twoje prace to jak zaczarowany świat.. Pozdrawiam !
OdpowiedzUsuńJest piękny! Uwielbiam Twoje zegary :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ten zegar wyglada jak z bajki.Piekny malo powiedziane.Serdecznie pozdrawiam i zapraszam do mnie.
OdpowiedzUsuńJest niesamowicie piękny :)) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńkolejne papierki od Ciebie poszły w ruch ...
OdpowiedzUsuńPrzecudny zegar!
OdpowiedzUsuńJak zwykle u ciebie uczta dla moich oczy, kocham twoje prace.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń