Zmalowałam kuferek niemały, w czekoladowych brązach cały.
Kilka farbek, bejca, patyna, pasty strukturalnej odrobina.
Dla smaku dodajemy loda z wisienką,
werniksem szklącym zalewamy
i oto mamy gotowy kuferek dla damy.
:))))))))))))))))))))))))))
Ależ apetyczny motyw! śliczne wszystko i jakże dopracowane-uściskuję mocno:)
OdpowiedzUsuńPRZECUDNY!!!
OdpowiedzUsuńKolorki boskie, postarzenie boskie, motyw boski, całość doskonała!
Nie wiem jak to robisz, ale zwykły lód wygląda jak prawdziwy klejnot!
OdpowiedzUsuńPiękny kufer!!
Nawet i spód wieczka ozdobiłaś :D Wygląda świetnie i zastanawiam się jakby tu odwrócić Twoją uwagę i ten kuferek zwinąć :P Naprawdę pięknie Ci wyszedł i jakby tego było mało jest bardzo praktyczny. Takie dodatkowe przegródki są o wiele fajniejsze niż jedna wielka "komora" :)
OdpowiedzUsuńCudowna praca. Przede wszystkim podoba mi się kolorystyka pudełka - tak ciepła, miła dla oka i duszy. Bardzo oryginalne połączenie reliefów i słodkości, a ten relief w środku to już mistrzostwo. Gratuluję wspaniałej pracy i pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńTa wisienka! ;)
OdpowiedzUsuńjest piękny w każdym szczególe ....
OdpowiedzUsuńPiękny ! :)
OdpowiedzUsuńDoskonały!
OdpowiedzUsuńPiękne i pełne uroku!!!
OdpowiedzUsuńDziewczyny dziękuję Wszystkim ogromnie :*** - po lodzie z wisienką daruję :PPP
OdpowiedzUsuńDamy, które taki kuferek mają, niezmiennie się nim zachwycają. Te, które nie mają - wzdychają :).
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie - Iwonka
Bajeczny komentarz Iwonko :)))) Dziękuję!
UsuńCudo!!!!
OdpowiedzUsuńEfekt powalający!!!
OdpowiedzUsuń