Dzisiaj prezentuję ,Crazy Poncho', które poleciało na inny kontynent.
Ponczo zostało zrobione na zamówienie Sophie z Australii.
Szydełko było rozgrzane do czerwoności podczas dziergania :)
Około 100 elementów, asymetria, kolorystyczny mix:
zielenie, brązy, ekri, odrobina rudości.
Witaj Australio!!!
Oszalałam na punkcie tego "Crazy Poncho" !! Pozdrawiam, Kasia :)
OdpowiedzUsuńOch Kasiu! Jak dawno się nie "widziałyśmy"....lata już minęły! Cieszę się ogromnie, że do mnie zawitałaś...i szalej, szalej!!! Uściski :***
UsuńMix fantastyczny, Stworzyłaś szydełkowe dzieło!
UsuńŚwietne Poncho!
OdpowiedzUsuńTo ja też poszaleje ;) Ania, coś pięknego stworzyłaś! "Crazy" robi wrażenie!
OdpowiedzUsuńOxi szalej, szalej - szalejmy twórczo obie :D
UsuńKochana, tylko ja szaleję z zazdrościiii :P
UsuńHaha to tak jak ja u Ciebie na blogu :P :P :P
UsuńPrecioso trabajo!!
OdpowiedzUsuńGracias :) :*
UsuńRzeczywiście, zupełnie crazy :) Jest niesamowite, śliczne.
OdpowiedzUsuńOlu dziękuję bardzo za komentarz przemiły :)
UsuńJak zobaczyłam u siebie mały obrazek... to pomyślałam, że to inny blog chyba... a tu jednak nie! I w tej dziedzinie jesteś niesamowita...
OdpowiedzUsuńBasiu dziękuję :*** Nie wszyscy znają mnie od strony szydełkowej, a to właśnie moja pierwsza pasja, którą zgłębiłam już jako dziecko :) Na blogu chwaliłam się tylko twórczością spod pędzla więc szydełko będzie odmianą :))))))))))))))
UsuńKiedy Ty to wszystko robisz??? Ja jedną czapkę robię 2 dni, a tu co rusz takie cudowności:)
OdpowiedzUsuńJestem nietoperzem - robię po nocach :)
UsuńRzeczywiscie odjazdowe ;)
OdpowiedzUsuńNiezwykłe :)))pozdrawiam cieplutko!!!
OdpowiedzUsuńŚwietne :) Bardzo podoba mi się taki zestaw kolorków :)
OdpowiedzUsuńPodziwiam , podziwiam, podziwiam i gratuluję cierpliwości !
OdpowiedzUsuńAda dziękuję!
Usuń