DIY - Namaluj ze mną sówkę!


Jesteście zaskoczeni? Ja też!
Tak słodko i pastelowo u mnie jeszcze nie było :D
A to wszystko za sprawą mojego synka Mateusza.
Dostałam wytyczne: ma być sowa, w "dziewczyńskich" kolorach - prezent dla koleżanki. 

I tak oto powstał ten projekt pod bardzo czujnym okiem Mateusza.

Kolory i tematyka u mnie tak niespotykana, 
że postanowiłam wykorzystać sówkę do tutoriala.
Zapraszam więc na kurs "krok po kroku" z sówką Emilką w roli głównej.
Uwaga! Projekt do początku do końca malowany, bez naklejania gotowych motywów. Warto spróbować! :)

Tutorial powstał w ramach współpracy ze Stonogi.pl.
Pełny opis dostępny na blogu Stonogi --> tutaj.

Zapraszam serdecznie - Namaluj ze mną sówkę! :D




14 komentarzy:

  1. Śliczny wieszaczek, aż chce się znowu być dzieckiem!

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękna, bardzo mi się podoba. Jestem wielką fanką wszelkich sów i sówek

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja tam sówki lubię, to mi się podoba i bez rdzy i złota, ale na podobrazie czekam :P

    OdpowiedzUsuń
  4. Zajrzałam do kursu-fachowy :) Jak kiedyś skorzystam, pochwalę się efektem :)
    Znajomo mi zabrzmiało, kiedy zacytowałaś syna z jego odmienną od Twojej koncepcją wykończenia. Moje córki też (jeszcze) nie doceniają takich spraw, jak przecierki ;) Bo to wygląda, jak zepsute-cytat :)
    Pozdrowionka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Agnieszka mój Mateusz jak był malutki rozpłakał się na widok brązowej trawy.....bo trawa jest zielona!!! A ja chciałam dziecku ładne pudełko w brązach zrobić hahah

      Usuń
  5. Pozytywna sówka, wyszło ślicznie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Aniu, dzięki za tutka :) Sówka świetna :)

    OdpowiedzUsuń

Witaj w moim świecie! Dziękuję za każde słowo, przecinek i kropkę.Będzie mi ogromnie miło jeśli pozostawisz po sobie ślad w postaci komentarza.

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...