Dzień dobry!
Dziś trochę różu dla osłody, dawno nie widziałam go na warsztacie :D Parę dni temu dotarły do mnie wspaniałe kolekcje papierów do scrapbookingu od Scrap Boys.
Przepiękne! Od razu skradły mi serce. Uprzedzę pytania - nie! nie zostanę scraperką :P Podziwiam z zapartym tchem większość twórców i ich prace z tej dziedziny. Bardziej jednak pociągają mnie pędzle, farby, igły i włóczki.
Chcę wykorzystać te papiery w świecie mixmediowym. To nie pierwszy raz gdy mieszam papier z farbami jednak traktowałam go bardziej brutalnie - zadziory, wgniecenia, targanie! Tutaj cudowne wzory wręcz zmuszają do głaskania, pieszczenia i celebracji nad każdym motywem.
Moja pierwsza celebracja zaowocowała takim projektem. W różany świat wtopiłam moje ulubione ciemne klimaty i oczywiście trybiki. Bazą jest podobrazie/panel malarski 30x25cm. Moją główną inspiracją zostały papiery z kolekcji Victorian Home z drobnymi dodatkami z kolekcji Dream Garden oraz Industrial Romance. Czy trybiki mogą być romantyczne??? :P
Tyle papierów czeka jeszcze do przepracowania. Będzie się działo!
Prześliczne wykonanie :*
OdpowiedzUsuńDziękuję serdecznie :*
UsuńZdecydowanie trybiki są romantyczne. Piękna praca z zadziorem, ale nadal romantyczna :-) Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńKlimju dziękuję! Miałam drobne obawy jak wyjdzie to połączenie bo ciemna moc chciała wszystko zdominować hihi :D
UsuńCiekawe zestawienie elementów i kolorów. Jedno jest pewne. Wyszło wspaniale. No i perfekcjonizm to twoje drugie imię. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńDziękuję Hanna :* Kocham "mieszać" niestandardowo. Zawsze wyjdzie coś zaskakującego :D Faktycznie jak już coś tworzę to lubię mieć wszystko dopieszczone :P
UsuńZgodzę się z tym, że taka praca może być romantyczna. Nie jest zbyt infantylny, ani przesłodzony. Bardzo mi się podoba. ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję serdecznie :D
Usuń