Oddam Pupilka Alusia w dobre ręce :)
Jest grzeczny, niegroźny, chętnie szczerzy ząbki.
Jak mu się nie oprzeć!
Obraz malowany na płótnie o wymiarach 70x50cm.
Technika akrylowa.
Głowa aligatora pokryta szlagmetalem - imitacją płatków złota.
Gotowy do powieszenia, bez konieczności oprawy.
Obraz sygnowany.
:-))) milusi!
OdpowiedzUsuńnawet mi się podoba... ale pozostanę w domu przy kocikach, co prawda żywych, ale kocikach.
Gady to nie zupełnie to co tygryski lubią najbardziej, nawet na scianie.
Fajnie pokazałaś do czego jeszcze można użyć złocenia.
Aluś jest jak taki słodki kotek....tylko mniej puchaty hihi :P :P :P
UsuńAniu, podziwiam Twoje umiejętności i kreatywność! Aligator w złocie! Prekursorką jesteś!
OdpowiedzUsuńMoże on i nie groźny, ale te ostre ząbki i "łagodne" spojrzenie z pewnością sen by mi z oczu spędzały.
Tak więc moje "dobre ręce" go nie przygarną. :) :)
:))))) Martuś dziękuję kochana :*
UsuńNa to "łagodne" spojrzenie musi się skusić zapewne osoba o podobnym charakterku jak ten aligator :D
Aluś rewelacyjny, sprawia wrażenie 3D. Ja jednak tak jak Maria pozostanę przy kiciusiach :)
OdpowiedzUsuńMój Pan Kot Mecenas siedzi i mruczy, że nawet przygarnął by takiego złotego zębacza - a co może zapałają do siebie zgodnym uczuciem!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Ciebie i Alusia:)
OMG jaki piękny Pupil :)
OdpowiedzUsuńJa nie ma takich obaw jak Martusia, od razu ujął mnie wyrazistym spojrzeniem swoich wyłupiastych oczu....może dlatego, że sama nie mam zbyt łagodnego usposobienia.
Pomysł i wykonanie na +6 :)
Pozdrawiam.
Hahah Pupil urzekł Pupilka :P
Usuń