Przestawiam Wam oryginalny dekor, który pięknie wkomponuje się w nowoczesne wnętrze.
Muszla jest duża - 43cm x 31cm (do 38cm w najszerszym punkcie), porowata w dotyku.
Całość ręcznie malowana, efekt rdzy i patyny uzyskałam za pomocą soli patynujących.
W słońcu muszla połyskuje mnóstwem złotych 'kropli'.
Z tyłu posiada uchwyt umożliwiający zawieszenie na ścianie.
Cudna muszla takie dzieła z wielką przyjemnością oczy podziwiają.
OdpowiedzUsuńAch, dziękuję!!! :)
UsuńPiękną muszlę wydobyłaś z odmętów oceanu :)
OdpowiedzUsuńPrzyjedziesz z nią do Poznania? Sole patynujące to dla mnie jeszcze zagadka i chętnie się z nimi zapoznam :)
Dziękuję Marzenko! Do Poznania przywiozę inny okaz :P
Usuńpiękna, odka do Ciebie trafiłam nie mogę się naptrzeć na te wszystkie śliczności
OdpowiedzUsuńEdyta dziękuję Ci serdecznie :************
UsuńBardzo efektowna i orginalna ozdoba, mysle ze pasuje doskonale do wiekszosci wnetrz.
OdpowiedzUsuńDziękuję! Mam nadzieję, że komuś wpadnie w oko :)
UsuńChoć nie lubię zardzewialosci...bardzo mi się podoba,te sole mnie kuszą...pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję! Oj sole potrafią mocno kusić :)
UsuńAle piękności, i kolory i połysk i kształt , magiczna ta muszla :)
OdpowiedzUsuńJa poproszę o warsztaty na pozłocenia i sole :)
Dziękuję kochana, a warsztaty jakie tylko sobie życzysz :P
UsuńNo to się ciesze i to bardzo :)
UsuńMam nadzieję że wreszcie się spotkamy w realu :)
Eh! ;-)
OdpowiedzUsuńtaakk????? ;)
UsuńNo tak, wzdycham znowu, bo piekneeeee!!!
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńPrzepiękna !!! Natura zazdrości, bo tak pięknie nie potrafi :)
OdpowiedzUsuńJa też chciałabym wziąć udział w warsztacie dot. złoceń i soli.
Pozdrawiam serdecznie
Dorota dziękuję serdecznie! I zapraszam na warsztaty :) Na pewno pojawi się info na blogu z terminami i tematami.
UsuńCzekam z niecierpliwością :)
Usuń...co tu dużo pisać;-) wiesz ,że mi takie malowidła pasują to jest to i tyle!
OdpowiedzUsuńMy obie wiemy, że się w tym lubujemy! :P hihi
UsuńWspaniała praca...daje dużo radości gdy się na nią patrzy...ciekawa technika...cieplutko pozdrawiam...
OdpowiedzUsuńMuszka dziękuję serdecznie!
UsuńNormalnie szczęka mi opadła na widok tej muszli i nie mogę się pozbierać :) Aniu, znów cudo stworzyłaś !
OdpowiedzUsuń:)))) ...szkoda szczęki hihi Dziękuję Ci ogromnie :************
UsuńAniu, zachwycam się Twoimi pracami od dawna, ale z tą muszlą przeszłaś samą siebie po prostu.
OdpowiedzUsuń:)))) Dziękuję kochana!!! :* .....jeszcze parę innych mam w zanadrzu :)
UsuńNie sądziłam, że taki kształt może tak świetnie wyglądać! Jestem pod wielkim wrażeniem talentu, pomysłowości i całokształtu. Jeśli będą miejsca na warsztatach w Poz. to z ogromną przyjemnością, poznam osobiście tak wielki talent. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńDecoEvi dziękuję Ci ogromnie Evi :*** Przyznam, ze poszukiwałam nowego kształtu, nowej formy do ozdabiania, bo wszelkie proste deseczki już sie 'opatrzyły'. W końcu wycięłam muszlę :)
UsuńJuż za momencik Stonogi ogłoszą 'nabór' na warsztaty więc zapraszam. Ja też chętnie Cię poznam...podglądam Twoje prace :)
Jeszcze nie dojrzałam, żeby w moich wnętrzach pojawiły się dekoracje z efektem rdzy i patyny, ale jak patrzę na Twoje prace, to myślę, że to dojrzenie to tylko kwestia czasu :) Bardzo mi się podoba ta muszla!
OdpowiedzUsuńAgnieszko dziękuję :) ...do rdzawych klimatów trzeba jednak się przekonać.... jednak zawsze kojarzyć się będzie z czymś starym, zniszczonym........a rdza jest taka piękna!!! :)
UsuńMuszla znaleziona w odmętach oceanu pięknie pordzewiona i pozłocona i na pierwszy rzut oka widać przez kogo :)
OdpowiedzUsuńAle ja czekam na tę drugą. Coraz bardziej niecierpliwie czekam, a tu cały miesiąc z okładem tego czekania jeszcze...
Ech... "żeby zrobić jakieś czary, ponakręcać te zegary" by ta muszla była już...
Strasznie jestem ciekawa co tam na niej wymyśliłaś :)
Vika druga muszla to będzie czysty 'relaks" czy tworzeniu hihi
Usuńszok, brak słów takie to cudo!!!!!
OdpowiedzUsuńAniu dziękuję ogromnie! :)
UsuńPrzepiękna :) z wrażenie słów mi brakuje ...cudo...Pozdrawiam :)))))
OdpowiedzUsuńAniu ty zawsze masz cudowne pomysły, przepiękna muszla, tylko podziwiać.
OdpowiedzUsuńJasmin dziękuję kochana!
UsuńTa muszla skradła moje serce, jest piękna magiczna, i tajemnicza, mogę się na nią patrzeć i podziwiać godzinami :)
OdpowiedzUsuńWow, zachwycająca praca Aniu, mogłabym patrzeć na nią i patrzeć godzinami, coraz nowe szczegóły odkrywam:)
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci ogromnie ♥♥♥♥♥ .....a tu następne muszle się szykują :)
UsuńWidziałam wcześniej projekt na FB, ale przyznaję, że na zdjęciach na blogu praca wygląda przepięknie. Cieszę się, że mogłam zobaczyć Twój blog. Robi wrażenie! :) Pozdrawiam bardzo serdecznie, Ela
OdpowiedzUsuńDziękuję serdeczni i cieszę się z odwiedzin :))))
UsuńWow...piękna rzecz,jestem oczarowana :) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńAniu,to co robisz jest tak piekne ,ze brak mi słów.Czytając komentarze doszłam do wniosku,ze nic nowego itwórczego nie wymyślę.Masz niesamowity talent i urodę!!!Jesteś piękną dziewczyna z rudymi włosami i chyba dlatego tak bardzo lubisz postarzaniee rdzą(hi,hi).Robisz cuda,nie mogę oczzu oderwać od Twoich prac.Dziękuję,ze jesteś
OdpowiedzUsuń