Pada śnieg, piękne płatki śniegu lecą z nieba. Jedna, dość
spora śnieżynka - 15cm wpadła prosto pod moje pędzle :)
Zima cudownie inspiruje! Fantazyjne płatki śniegu, śnieżynki o pięknych, niepowtarzalnych kształtach to magiczne dzieło natury. To są zimowe kwiaty! Szkoda, że ich piękno możemy podziwiać dopiero w powiększeniu. Ponoć nie istnieją dwa identyczne płatki śniegu. Przygotowałam tutorial, dzięki któremu możecie zrobić ich całą kolekcję :)
Zima cudownie inspiruje! Fantazyjne płatki śniegu, śnieżynki o pięknych, niepowtarzalnych kształtach to magiczne dzieło natury. To są zimowe kwiaty! Szkoda, że ich piękno możemy podziwiać dopiero w powiększeniu. Ponoć nie istnieją dwa identyczne płatki śniegu. Przygotowałam tutorial, dzięki któremu możecie zrobić ich całą kolekcję :)
Oto moja śnieżynka i propozycja jak wykorzystać nierówności styropianu. Formy ze styropianu są chyba najmniej ulubionym materiałem do obróbki. Ile trzeba się namęczyć, żeby zakryć te charakterystyczne nierówności. Tym razem będziemy je eksponować.
Śnieżynkę odrobinę przetarłam papierem ściernym, usuwając nadprogramowe nierówności typu slad po zgrzewie itp. "Ulubiony" styropianowy wzorek oczywiście pozostał :)
Zrobiło się zbyt gładko :) więc wyżyłam się trochę ostrym pilnikiem i podziurawiłam obie strony.
Zagruntowałam całość czarnym podkładem a następnie nałożyłam klej do złoceń.
Gdy klej był gotowy (stał się przeźroczysty i lepki) nałożyłam srebrną folię do złoceń - szlagaluminium.
Odrobinę złamałam srebrny blask postarzając całość bitum. Bitum fajnie podkreśliło nakłucia w styropianie.
Brzegi śnieżynki podmalowałam kameleonową pastą woskową - niebieską. dzięki czemu nabrały perłowego połysku i koloru zmieniającego się w zależności od światła.
To nie koniec blasku naszej śnieżynki. Teraz w ruch poszła pasta brokatowa srebrna, którą również nałożyłam na same brzegi. Szkoda, że tego połysku nie widać na zdjęciach!
Na środek gwiazdki z jednej strony nałożyłam płatki miki, a z drugiej mikrokulki. Wszystko przykleiłam za pomocą pasty żelowej, która po wyschnięciu staje się przeźroczysta. W swoich zapasach znalazłam mikę idealnie pasującą do projektu - przeźroczyste płatki o srebrnym połysku niczym rybie łuski :)
piękna!
OdpowiedzUsuńDziękuję Barbara :*
UsuńBonito trabajo!!
OdpowiedzUsuńGracias :*
UsuńPrzepiękna, kurs już przejrzałam. Podziwiam. Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję i zapraszam do śnieżynkowego działania :)
UsuńCytując klasyka: "przecudnej urody" śnieżynka :-)
OdpowiedzUsuńTutorial widziałam, aż korci by sprawdzić swoje umiejętności ;-)
Ranya dziękuję i nie krępuj się, maluj! :)
UsuńKolejne cudeńko :)
OdpowiedzUsuń:) dziękuję :)
UsuńMała to ona nie jest. Do tej pory myślałam że małe jest piękne a tutaj duża śnieżyna cudnej urody :)
OdpowiedzUsuńJak spadła z nieba to ziemia zadrżała hihi Dziękuję :D
Usuń