Kocyk w króliczki


Króliczki do mnie przykicały! :) 
Zamówienie szydełkowe - kocyk dla maluszka.
Kocyk pełni rolę dekoracyjnej narzutki, która zawsze wywoła uśmiech na twarzy - zarówno u mamy jak i u dziecka. Wystarczy położyć go na cieniutką kołderkę albo wykorzystać jako efektowne przykrycie do wózka.
Cztery wesołe króliczki, które wesoło spoglądają na maluszka. Mają ruchome oczka, można je ciągnąć za odstające uszka. Mięciutki nosek i nóżki zrobione są z pomponików.

Projekt dopisuję do wyzwania 52 projekty w 2015 - dopiero2/52...
optymistycznie napiszę ,że jeszcze tylko 48! :))))
Kocyk dopisuję również do wyzwania 15 projektów w 2015 - zaliczam go do punktu nr 3.




 

 



38 komentarzy:

  1. Aniu kochana czy jest cos czego Ty nie potrafisz??
    Piękny kocyk

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jaga......nie umiem gotować! :P hihi Dziękuję kochana!

      Usuń
  2. Jesteś niesamowita... Świetny pomysł, a króliczki przesłodziaki!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ach Kitka - dziękuję! Fajnie się je robiło, na wesoło :)

      Usuń
  3. Odpowiedzi
    1. Dziękuję serdecznie, fajna odskocznia z tymi króliczkami :)

      Usuń
  4. Aniu, Ty mnie nie pogoń stąd, kocyk piękny, jedynie te oczy mnie "męczą", bo się boję (ja z tych co wszędzie widzą zagrożenie), że dziecko może do buzi brać kocyk. Czy te oczy mocno tam się trzymają?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kajka wiedziałam, że ktoś zapyta :P ........Oczy nie do oderwania! Ja też jestem przewrażliwiona na tym punkcie :)

      Usuń
    2. No to dobrze, idę spokojniej spać. :-**

      Usuń
  5. Świetny pomysł. Kocyk niezwykły i na pewno maleństwo nie będzie się chciało z nim rozstawać. Tylko te oczy też mnie męczą.. Na pewno wytrzymają intensywne przytulanie?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Marzenko :)...uspokoję Cię i inne osoby - oczy są przyszyte.

      Usuń
  6. Pierwszy rzut oka...i myśl...jaki Anka miała kocyk na myśli, wszak to serweta na stół jest. No dobra, dobra, wiem na króliczkach trudno by było filiżankę postawić ale reszta na stół w salonie!
    Bardzo pomysłowe króliczki, takie przyjemne z pożytecznym!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Greta! ...ja podczas szykowania zdjęć o tym samym pomyślałam :P ..bez królików można by pomyśleć, że kocyk ma inne przeznaczenie hihi

      Usuń
  7. Śliczności :-) Przepiękny kocyk - wspaniałe króliczki :-)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  8. Przeslodka fantazja, i jak pieknie wykonana...No i na czasie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) ...króliczki dobry termin sobie wybrały :p

      Usuń
  9. Piękny kocyk...wszystko co pokazujesz świadczy o Twojej wyobraźni i artyźmie...piękne rzeczy tworzysz...lubię zaglądać do Ciebie...
    pozdrawiam cieplutko....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Muszka dziękuję serdecznie za piękny komentarz. Cieszę się, że mnie odwiedzasz :)

      Usuń
  10. Przesłodkie te różowe pomponiki. :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo piękny ten kocyk, naprawdę śliczny :) Tak inny od tego, co teraz proponuje się dla dzieci, no i najważniejsze - zrobiony z sercem :)

    U Łosia nowy post http://nevermind-factory.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  12. Najpiękniejszy, króliczy kocyk jaki widziałam <3

    OdpowiedzUsuń
  13. Prześliczny kocyk, bardzo pomysłowy!

    OdpowiedzUsuń
  14. Jak dla mnie słodziakowy jest ten kocyk, a pomysł z króliczkami - świetny !

    OdpowiedzUsuń
  15. Kocyk jest milusiński, słodziakowy, genialny:))))

    OdpowiedzUsuń
  16. Jest "dzieciakowy"....podoba mi się Twój sposób na dzianinę - kolory, łączenia....fajne to wszystko...

    OdpowiedzUsuń

Witaj w moim świecie! Dziękuję za każde słowo, przecinek i kropkę.Będzie mi ogromnie miło jeśli pozostawisz po sobie ślad w postaci komentarza.

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...