Mała zamiana:)
Zamieniłam pędzel na szydełko.
I tak oto powstał ozdobny, liściasty naszyjnik.
Do zrobienia sznurków wykorzystałam młynek dziewiarki
- kocham ten młynek :)
Kręciłam, kręciłam i ukręciłam to co widać na zdjęciach poniżej.